Pomysł ciekawy, brak mechaniki niepokojący. Klasyczny WoD ma banalny system rzutów, który gwarantuje względną obiektywność i pozwala uniknąć niesnasek na linii Gracze-Narrator. Atrybuty, kropki i kwadraciki zapewniają bezpieczeństwo (a raczej jego iluzję), coś na co gracz może się powołać. Kręcą mnie zarówno wampiry, jak i magowie. Mogę gonić, mogę wkurzać goniących. Mogę nawet zakołkować Księcia. Dostosuję się prawie do wszystkiego...
Zakładając, że MG dopuści turlactwo.
A Komiko zapewne pasowałyby bardziej średniowieczne klimaty, niż średniowieczni turyści zwiedzający współczesność. Najpewniej nie doczytał koncepcji.
__________________ Beware he who would deny you access to information, for in his heart he dreams himself your master. - Commisioner Pravin Lal, Alpha Centauri |