Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-03-2013, 09:31   #112
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Imrak miał nadzieję, że ci za bramą jeszcze chwilę poczekają. Trzeba było się wreszcie rozruszać, a teraz zdawał się być idealny do tego moment. Trochę zwierzoludzi? Dlaczego nie! Wciąż uważał, że obronne umocnienia tej wioski były tragiczne, ale niby skąd długonodzy mogliby coś wiedzieć o krasnoludzkiej sztuce inżynieryjno-budowlanej? Najpierw był jednak karczmarz. Khazad postanowił zacząć od uprzejmości, więc początkowo potraktował mężczyznę bykiem, a że był niski, to wycelował w brzuch.
- Wybaczcie karczmarzu, uwagę chciałem waszą zwrócić. Jedno pytanie i już nas nie ma. Gdzieście ukryli tego długonogiego, coście od niego monety brali jakiś czas temu? Odpowiedz szczerze, jeśli nie chcesz, byśmy o tym słówko temu łowcy z robakami w dupie szepnęli.
Imrak zdawał sobie sprawę, że jego wzrost nie pomaga takim zwierzeniom. Ale w ręku miał już topór, a zaraz obok wielkiego Franca. Na miejscu karczmarza nawet nie myślałby o kłamaniu.
 

Ostatnio edytowane przez Sekal : 08-03-2013 o 17:33.
Sekal jest offline