Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-03-2013, 18:55   #17
Mortarel
 
Mortarel's Avatar
 
Reputacja: 1 Mortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputację
Stałeś pośrodku lasu sam jak palec, odziany w podartą koszulę i dzierżąc zardzewiały miecz. Spotkanie z magiem było tak szybkie i zaskakujące, że musiałeś poświęcić chwilę, żeby to sobie wszystko poukładać. Co więcej czarownik zniknął niemal od razu po tym, jak Ci pomógł. Najwidoczniej gnały go pilniejsze sprawy, jak to często bywa u czarowników. Dobrze, że przynajmniej nie zamienił Cię w żabę.

Będąc całkiem zagubiony ruszyłeś przed siebie. Starałeś się kierować słońcem, w końcu musiałeś gdzieś zajść. Nie uszedłeś nawet mili, gdy dostrzegłeś ścieżkę. Na jej środku leżał sporych rozmiarów pakunek. Zdziwiony podszedłeś i rozpakowałeś jego zawartość. Jakaż byłą twoja radość, gdy okazało się, że jest to twój ekwipunek, który został Ci wcześniej odebrany. Był cały i w nienaruszonym stanie. Nie brakowało nawet miedziaka w sakiewce. Przetrząsając rzeczy natrafiłeś na drobne zawiniątko i liścik. W zawiniątku znajdował się kamień czarnego koloru. Był gładki i matowy, nie wyróżniał się niczym szczególnym. Wziąłeś do ręki liścik, na którym błyszczącymi literami napisana była wiadomość:

"Przechowaj to dla mnie przyjacielu- Rabinus".

Obejrzałeś kamień ponownie, gdy nagle doznałeś przebłysku intuicji. Chyba wiedziałeś jak wydostać się z lasu. Wystarczyło tylko iść tą ścieżką, później skręcić w prawo, dalej w lewo... Zdziwiony swoją orientacją, w miejscu, w którym przyszło Ci być pierwszy raz w życiu, ruszyłeś wiedziony intuicją.

KONIEC
 
Mortarel jest offline