Wątek: Londyn 2005
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-01-2007, 19:49   #197
Lorn
 
Lorn's Avatar
 
Reputacja: 1 Lorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputację
Monique
- Dobrze, - potwierdził Michael odbierając mapę – sprawdzę. Też mi się wydaje, że to musi być gdzieś w centrum. – zaczął przeszukiwać spis ulic.
- Conyer, Cowley, Craven, jest Crawford D4 MARYLEBONE. – powiódł palcem po mapie – dobra, już wiem jak tam dojechać. – złożył mapę i wsadził do kieszeni w drzwiach, kiedy Monique właśnie zamknęła je wychodząc. Wysiadł także i podnosząc z asfaltu lodówkę poszedł za nią. Tomas także powoli ruszył i ich śladem z drugą lodówką w dłoni.

Ale wiesz co Monique – powiedział Michael za podchodzącą do ich samochodu – tak sobie myślę, że po drodze na Crawford moglibyśmy zahaczyć o dom Kevina Belforda i zostawić tam samochód Andrew. Kevin to jego ojciec. Pewnie znajdziemy go w teatrze, widziałem go na premierze. Wypadałoby powiedzieć mu o tym, co się stało, oczywiście bez szczegółów. Poprowadzisz jego samochód czy wolisz mój?
- W ten sposób ominę niewygodną rozmowę z wścibskim Byronem - pomyślał przebiegle – młody Belford nie śmie zadawać mi pytań.
- Wezmę Twoje Volvo, ma więcej koni – uśmiechnęła się i puściła do niego oko.
- Tylko uważaj na sprzęgło Kochanie – położył jej kluczyki na dłoni odbierając te od Toyoty.

Zgodnie z planem odstawili Toyotę pod dom Kevina i udali się na Crawford street. Po dwudziestu minutach byli na miejscu przyglądając się z samochodów domowi z numerem 19. Był to wklejony w zwarty szereg, jednopiętrowy dom z czerwonej cegły, z malutkim ogródeczkiem od frontu. Identyczny jak wszystkie domy na tej ulicy. Parter domostwa był cały wygaszony, ale na piętrze paliło się słabe światło lampki nocnej.
 
Lorn jest offline