Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-03-2013, 19:18   #16
JPCannon
 
JPCannon's Avatar
 
Reputacja: 1 JPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputację
Strzelałeś trzymając pistolet w jednym ręku i Assault Rifle w drugiej, no no nie lada umiejętności. Tym bardziej godne pochwały biorąc pod uwagę, że oba ataki trafiły. Celowałeś w truposze przed Tobą. Wypuszczona seria z karabinku weszła w chodzące zwłoki jak nóż w masło. Wyglądało jednak na to, że zombie nie bardzo się tym przejął, prąc spokojnie dalej na przód. Odrzut zachwiał go tylko na moment, jednak poza tym nie zrobił mu większej krzywdy.

Musiało Cię to nieźle wkurzyć albo przerazić, bo stałeś wryty czekając w miejscu. W końcu jeden z trupów był na tyle blisko Ciebie, że rzucił się biegiem, by dobrać się do Twojego mięsa. Coś w Tobie chyba wtedy pękło, bo gładkim ruchem uniosłeś giwerę trzymaną w drugiej dłoni przed siebie, wyczekałeś i wypaliłeś dwukrotnie w łeb potwora, gdy był tuż przy Tobie. Mówiąc obrazowo, jego osłabiona rozkładem czaszka i kule wystrzelone z 10 centymetrów między jego oczy, zamieniła jego głowę w krwawą miazgę. Cielsko ciężko opadło na ziemie, a Ty popędziłeś dalej, najwidoczniej otrząsając się do końca z wcześniejszego lęku.

Gratuluje pierwszego zabitego truposza żołnierzu! Zostało wam do ubicia jeszcze tylko 99 uahahaha...ehm tzn powodzenia! U-A!
 
__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"

Ostatnio edytowane przez JPCannon : 14-03-2013 o 19:54.
JPCannon jest offline