Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-03-2013, 17:47   #55
wysłannik
Wiedźmołap
 
wysłannik's Avatar
 
Reputacja: 1 wysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputację
Paladynka niespecjalnie wierzyła w słowa Ilidana o uwolnieniu kogokolwiek. Miał tak samo związane ręce jak i reszta. Ich los leżał w czyjejś innej ręce.
Czas w lochu się dłużył. Cały czas Selendis nawiedzały myśli o tym co tu się stało albo o tym co się dopiero stanie, kim jest i czego chce królowa elfów. Po jakimś czasie do lochu przyszła służąca królowej nocnych elfów, mówiąc że Azshara chce ich widzieć, a to z kolei nieco uspokoiło Selendis, bo sprawa może w końcu się wyjaśni.

Sala, w której znajdowała się królowa ze swoją służbą faktycznie była przepiękna. Różne złote i srebrne ozdóbki nadawały wnętrzu odpowiedni charakter przepychu.

Selendis klęknęła na jedno kolano przed królową nocnych elfów
- Witaj, przepiękna królowo. Znaleźliśmy się tu przypadkiem. Najpierw zostaliśmy narażeni na zakłócenia świata, jakkolwiek to brzmi, a później znaleźliśmy się w twoim królestwie ale nie mamy złych zamiarów.

Chwilę później do sali przyprowadzony został kolejny z oddziału przymierza Tiras'alan Turindel, co z pewnością było dobrym widokiem dla kobiet z oddziału przymierza.
 
__________________
"Inkwizycja tylko wykonuje obowiązki, jakie na nią nałożono. Strach przed nią jest zbyteczny; nienawiść do niej, to herezja." - Gabriel Angelos, Kapitan 3 Kompanii Krwawych Kruków.
wysłannik jest offline