Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-03-2013, 21:49   #689
Nathias
 
Nathias's Avatar
 
Reputacja: 1 Nathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znany
Sen ogarnął Delrosa błyskawicznie. Jakby ten spał, gdy jeszcze szedł w stronę namiotu. Całe dnie w twardym siodle, spowodowały niemiłe odrętwienie zadka i całych pleców. Delros miał wrażenie, że gdyby go wbijano na pal, nie zrobiłoby to na nim większego wrażenia. Niemniej sen był wspaniały. Posłanie, najbardziej standardowe jakie można znaleźć w koszarach, skonstruowane z szorstkich, w pierwszej chwili nieprzyjemnych w dotyku źbeł, było dla Delrosa łożem godnym królewskich komnat. Twarda rama łóżka była błogosławieństwem dla steranych, nieprzywykłych do jazdy, pleców mężczyzny, a niezbyt wygodny siennik doskonale zastępował najdoskonalsze jedwabie szlacheckich sypialni. Przed całkowitym osunięciem się w odmęty snu, Delros zdążył jedynie rzucić torbę obok posłania i zdjąć wysłużony wieloma tygodniami podróży, płaszcz. Na nic więcej czasu nie starczyło.

Tym razem nie dręczyły go koszmary. Po raz pierwszy, od opuszczenia Altdorfu sen miał spokojny. Być może to zbawcze działanie podróży i wojskowego posłania lub możliwa bliskość wypełnienia misji spowodowały, że chłopak spał jak zabity przez całą noc. Żadnych wizji, żadnego echa przeszłości. Nic, tylko odmęty snu, którym całe jego ciało i umysł pławiło się i rozkoszowało. Co więcej, Delros miał możliwość odpocząć całe trzy dni! Lord, któremu dostarczył wiadomość, nie miał w tej chwili dla niego żadnego zadania, jednak on postanowił pozostać w obozie. Takiej okazji nie mógł zmarnować!

Niestety nie dane mu było leżeć odłogiem zbyt długo. Trzeciego dnia, uporczywe krzyki, lamenty i głośne rozmowy wyrwały go ze snu. Jednak, nawet złe wiadomości, które przyniósł nigdy nie spotkany przez chłopaka mężczyzna, nie pozbawiły go radości delektowania się kolejną, spokojnie przespaną nocą. Teraz, gdy sytuacja zaczęła się komplikować, trzeba było wziąć się w garść. Lord von Walter na pewno będzie miał dla nich jakieś polecenia lub w przynajmniej wieści. Zebrał swoje rzeczy i ruszył coś zjeść. Zobaczymy co czas przyniesie.
 
__________________
Drink up me hearties, yo ho...
Nathias jest offline