Jak to możliwe ? Samotna kobieta chyba nie pokonałaby całej sześcioosobowej grupy. Musi mieć towarzyszy, albo przynajmniej ktoś musiałby jej pomagać. Wolę się nad tym nie zastanawiać. A teraz jeszcze niosła psa którego zabiła łukiem. Trzeba w końcu się czegoś dowiedzieć, i skoro ma moje ubrania to musi mieć resztę rzeczy. Tylko jak je odzyskać ? - Jak to możliwe ? - powiedziałem pokazując palcem pale z głowami członków tej grupy przez którą omal nie zginąłem. - Przecież zabić sześć osób samemu chyba jest ... trudno ? |