Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-03-2013, 13:00   #57
Nergala
 
Nergala's Avatar
 
Reputacja: 1 Nergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skał
Hipogryfy. Dumne i piękne stworzenia. Zbliżająca się wielkimi krokami podróż na ich grzbietach przyjemnie podniecała. Jednak czarodziejka nie zamierzała pokazywać wzbierającej w niej radości. Przeniosła swoje chłodne spojrzenie na Cenariusa. Odgoniła najróżniejsze sposoby przeniesienia pół-boga przez te stworzenia i zwróciła się do niego z wyrachowaną powagą.
- Powiadasz, że odpowiesz na nasze pytania. A więc mnie kilka trawi od pewnego czasu... Królestwo wasze różni się od tego, z naszych czasów. Przepych miasta zapiera dech w piersiach. W jaki sposób królowa rządzi swym królestwem? W jaki sposób traktuje poddanych i dlaczego zbrojni pojmali naszych towarzyszy?

Obecność Krwawego Elfa i Taurena nie sprawiała jej żadnego dyskomfortu. Jako jedna z nielicznych ze swojego oddziału nie zamierzała tonąć w nienawiści do drugiej frakcji. W zaistniałej sytuacji nawet było jej na rękę, że jest tu z nimi. Co prawda, nie znała ich zamiarów, nie była pewna, czy zechcą pomóc w odbiciu zakładników, ale... Cóż, Aeshadiv raczej nie przepuści możliwości nasycenia swego topora kolejnymi duszami. Miała przeczucie, że bez walki się nie obędzie. Obecność pół-boga i zdolnego Furiona były pokrzepiające. Mogą liczyć na potężne zaklęcia, na dodatek w pełni kontrolowane. Hm... Czy Cenarius jest respektowany przez królową?
 
__________________
Sore wa... Himitsu desu ^_~
Nergala jest offline