Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-03-2013, 23:34   #403
Cohen
 
Cohen's Avatar
 
Reputacja: 1 Cohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputacjęCohen ma wspaniałą reputację
Vogel otarł pot z czoła, rozmazując sobie na nim sadzę. Zaklął, widząc wyłaniające się z płonącego stosu, w jaki zamienił się szpital, trzy mięsne galarety, również płonące.
Spojrzał na tyki wskazane przez kozaka, po czym schował miecz, zawiesił sobie tarczę na plecach i zaopatrzył się w dwie, po jednej w każdej ręce. W jego obecnym stanie, który zdawał się coraz bardziej przydatny, był to żaden ciężar.
Uniósł je, jakby siedział w siodle, a badyle były lancami.
- Spróbuję je przyszpilić do ziemi - spojrzał na towarzyszy - a wy zajmicie się trzecim kisielem, powinno nam to kupić wystarczająco czasu, by dotrzeć do kaplicy.
 
Cohen jest offline