Ja tam wprawdzie najchętniej poszedłbym w stronę luźnych skojarzeń i potocznych, możliwie wieloznacznych wyrazów, na przykład - taki pierwszy z brzegu (i z angielska akurat) - "Straggler", ale... Jak wyżej. Niech sobie będzie Bachus, skoro chcecie, przynajmniej wesoły, chociaż dla mojego podopiecznego pozbawiony zupełnie tych radosnych, antycznych znaczeń. |