Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-03-2013, 11:38   #310
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Faro – US (-10) 82 (PS 93), porażka

Niestety, dobra passa strzelca właśnie się skończyła. Pocisk mimo, iż nie trafił nikogo w plecy, to także znacznie minął jarla, dla którego był przeznaczony. Fabiusowi wydało się, że widzi jak na twarzy jarla pojawia się złowieszczy uśmiech.

Abdul vs Relhad 2 – WW 81 (PS 80), porażka

Także rozochocony poprzednim trafieniem Rusanamani przeliczył swoje siły. Teraz stał naprzeciw dwóch wściekłych, zachlapanych krwią najemników, którzy wcale nie chcieli umierać. Zwrócił się do tego znajdującego się po jego lewej stronie, licząc że Eyjolf zajmie się jarlem. Miecz zaśpiewał przecinając powietrze i mijając Relhada o kilka cali.

Relhad 1 vs Castor – WW (+20) 49, sukces! Castor – parowanie (+10) 63, porażka; Obrażenia 9+4-3=10
Trafienie krytyczne +2, 97

Rozwścieczony wojownik wyjąc runął na legionistę. Grad ciosów spadł na tarczę i zbroję Thoera, który zwijał się jak mógł, aby ciosy odbijać swoją sporych rozmiarów osłoną. Na nic się to jednak zdało. Jeden z ciosów topora ominął tarczę i zagłebił się w kolanie legionisty, rozrywając je na strzępy. Bezwładna noga nie była w stanie utrzymać ciężaru mężczyzny, który stracił równowagę i upadł do tyłu. Tak nieszczęśliwie, że hełmem uderzył w ostry kamień leżący na gościńcu. Wgnieciony hełm świadczył o obrażeniach jakich doznała jego czaszka. Castor dołączył do Regiusa i Varro w krainie umarłych.

Relhad 2 vs Abdul – WW (+20) 74, porażka

Oszalały z wściekłości najemnik nie panował nad swoim ciałem. Topór śmigał wokoło Abdula, ale jakoś nie trafiał. Rusanamani uniknął kilku ciosów, które mu zagrażały i nadal stał naprzeciw swojego oponenta.

Jarl vs Eyjolf – WW (+20) 37, sukces! Eyjolf – unik (+10) 42 (PS 41), porażka; Obrażenia 10 (furia – 65, sukces!)+8+4-3=19
Trafienie krytyczne +10, 100

Jaern Jaernsonn wpadł w bojowy szał. Teraz nie liczyło się dla niego jego własne życie. Chciał zabrać ze sobą jak najwięcej wrogów. Eyjolf, którego teraz atakował nie miał żadnych szans. Pozbawiony pancerza i nie mający czym zastawiać się przed ogromnym, dwuręcznym toporem, którym Relhad machał niczym trzciną, starał się uniknąć ciosów. Ten, który go trafił wypruł z niego wnętrzności, które parując zaplątały się w ostrze broni. Mag krwi padł na ziemię, krzycząc z bólu a jarl machnął raz jeszcze orężem wyciągając z rozprutego brzucha kolejne zwoje błyszczących jelit.

Marco vs Relhad 3 – WW (+10) 82, porażka

Przewaga jaką mieli legioniści stopniała w jednej chwili. Marco jednak nie zważał na to, atakował. Do motywu jakim była ochrona własnego życia, dołączyła chęć pomszczenia kompanów, z którymi przeżył Apokalipsę i Długą Zimę, a którzy teraz leżeli w piachu drogi. Gniew spowodował jednak, że gladius chybił leżącego na ziemi, ciężko rannego Relhada.

Sokracjan vs Relhad 3 – WW (+10) 77, porażka

- Jak sobie życzysz – odpowiedział centaur Naimowi i zwrócił się ku walczącym. Pokonanie małej odległości zajęło mu tylko chwilę, po której już celował włócznią w Relhada, unikającego ciosów Marco. Włócznia wbiła się w ziemię, kilka cali od piersi najemnika, gdy ten po raz kolejny przetoczył się po ziemi i usiłował powstać na nogi.

Balbinus z przerażeniem patrzył jak spodziewana wiktoria przeradza się w klęskę. Mimo, iż Narib był wyłączony z walki a Thoer znajdował się w niewoli Naima, to relhadzcy wojownicy wyrwali się z pierścienia legionistów i stworzyli sobie przewagę liczebną.

Tego nie widział Gnaeus, który poganiając trójkę, znajdującą się pod jego opieką, wyszukiwał kolejne krzaki, gdzie mógłby spokojnie przeczekać, a może ukryć się tak, żeby nikt go nie znalazł. Miał przecież sporo złota i kobietę, która powinna się odwdzięczyć za uniesienie głowy. Chyba nic nie stało na przeszkodzie, aby ułożył sobie życie na nowo...

 
xeper jest offline