Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-03-2013, 16:13   #10
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał behemot Zobacz post
2. Zimny profesjonalizm
Na mnie działa nie tyle opis flaków, ale np bardzo precyzyjne i medyczne opisanie obrażeń, tak by odbiorca mógł sobie odtworzyć co dokładnie się stało i poczuć ból. Obrażenia nie muszą być głębokie by były bolesne.
Poszukaj raportu z sekcji zwłok i przeczytaj. Nie poczujesz bólu z tego. ...uszy na swoim miejscu... No i zgadzam się, że obrażenia nie muszą być głębokie by były bolesne, ale wyjątkowo szczegółowe opisy z sekcji zwłok wcale nie powodują, że coś cię boli. Zresztą ludzie mają różny próg bólu. Pytanie tylko czy w momencie pociągnięcia drutu przez jadący pociąg, który to drut rozrywa ciało człowieka na kilkadziesiąt kawałeczków to ten człowiek czuje ból fizyczny?

Czuje strach. Na godzinę przed śmiercią. Na pół godziny przed śmiercią. Na minutę, sekundy... ale nie ból. Chyba, że próbuje się wydostać z tego drutu, a to by był drut kolczasty.
 
Anonim jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem