Proponuję najpierw w komentach ustalić, co robimy. Tak ogólnie. Na dialog w docu szkoda czasu, tylko się wszystko rozwlecze.
1. Kamień z Niniwy- najlepiej będzie chyba poprosić kapitana Radclifa o umieszczenie go w jakimś bezpiecznym miejscu pod strażą, najlepiej na terenie tego lotniska. Może nawet zostawić go, póki co, na pokładzie samolotu? W końcu i tak będzie on stał w jakimś hangarze na lotnisku wojskowym, więc chyba to dość bezpieczna miejscówka.
2. Rozdzielamy się, czy trzymamy razem- proponowałbym podzielić się na dwa zespoły, jeden uda się do hotelu "Imperial", drugi do domu na przedmieściach. Oczywiście, w celu wypytania o sir Woolleya. Po zakończeniu swoich "śledztw", grupy spotkałyby się na terenie wykopalisk i wypytałyby tamtejszych pracowników, przebadały jego kwaterę, o ile taką miał itp. To i tak przypadłoby na kolejną kolejkę, i to pod warunkiem, że nie nastąpią komplikacje.
I teraz pytanie, czy zgadzacie się na taki scenariusz? Macie inne pomysły? Śmiało, robimy burzę mózgów.
A jeśli się zgadzacie, musimy podzielić się na dwa teamy. Ja chętnie wybiorę się do domu na przedmieściach.
__________________ – ...jestem prawie całkowicie przekonany, że Bóg umarł.
– Nie wiedziałem, że chorował. |