Musisz zastanowić się, co najbardziej interesuje twoich znajomych. Jeśli każdy z was czyta książki fantasy, pójście w tym kierunku to dobry wybór. DnD/Pathfinder to tradycyjny wybór dla wielu ludzi ze względu na masę materiałów i mechanikę. Nie ograniczałbym się jednak do tego, moi przedmówcy podali sporo mniej lub bardziej niszowych, ale bardziej interesujących gier/settingów.
Ja osobiście zaczynałem jakieś 10 lat temu od for internetowych Wampira:Maskarady, DnD i Warhammer były później. Najwięcej grałem właśnie w świecie mroku i w zew cthulhu, jak i autorskie sesje fantasy.
Co polecę? Jeśli chcielibyście prowadzić sesje dziejące się "we współczesności", poleciłbym tzw. nowy Świat Mroku. Podręcznik z czarną okładką zawiera w zasadzie samą mechanikę, która jednak jest łatwo przyswajalna, a przynajmniej IMHO o wiele bardziej, niż w takich systemach jak DnD czy Monastyr. Podstawowy podręcznik pozwala na prowadzenie gier w różnych konwencjach - czy będziecie mieli ochotę na gry z większą dozą akcji, scenariusze detektywistyczne, czy horror - to wszystko łatwo będziecie mogli zrealizować przy pomocy tej podstawki, a i Mistrz Gry wiele się z mechaniką raczej nie natrudzi, mogąc się skupić na tym, w jaką przygodę uwikłać wasze postacie.
Kolejne podręczniki z nowego świata mroku - Wampir, Wilkołak czy niewydany w Polsce Mag, Changeling (Odmieniec), Hunter (Łowca) lub Geist służą rozszerzeniu tej podstawy mechanicznej o światek powyżej wylistowanych istot, pokazując je w szerszym i nieco innym od powszechnego ujęciu.
Neuroshima jest bardzo fajnym polskim systemem na temat postapokalipsy. Pojedyńczy, raczej tani podręcznik który fajnie się czyta. Jeśli jesteście fanami takich klimatów - jak najbardziej polecam, szczególnie, że możecie się bawić w bardzo luźnych, punkowych klimatach (Mad Max?), bawić się w post-nuklearny western, walkę z maszynami, jak i w survival horror a la "The Road". Osobiście też zauważyłem, że mechanika "sztuczek" daje ogromną frajdę graczom, którzy przebierają w kreatywności ich użycia.
EDIT
Zauważyłem dopiero teraz twojego późniejszego posta - sugestie moich przedmówców są trafione i myślę, że jeśli chodzi o typowe science-fiction, możesz się nimi zainteresować.
Jeśli lubisz uniwersum gwiezdnych wojen, istnieje system Star Wars: Saga oparty na mechanice D20 (DnD). Przyjemny w graniu i prowadzeniu, choć oczywiście raczej dla fanów SW.
Istnieje jeszcze nieco starszy system o nazwie Gasnące Słońca, jest on o tyle warty uwagi, że dzieje się w klimacie space opery i czerpie garściami z takich książek jak "Diuna" czy "Hyperion", z imperium gwiezdnym, potężnymi domami kosmicznej arystokracji, międzygalaktycznym kościołem i pewnymi elementami...fantasy. Właściwie, międzygwiezdne podróże, przygody na obcych planetach - to działka tego systemu
