Coś tam stuka i puka na zapleczu, właśnie idziemy to sprawdzić...kto wie może to Ty?
EDIT: Reinhard, wybacz krótki post, ale trudno było wiele napisać pomiędzy gadką pod drzwiami a samym wejściem... w końcu nie wiemy co jest w środku. Jak się tylko coś pojawi to najwyżej edytuje post, a jak ci nie przeszkadza to pociągniemy dalej kolejną scenę.