Takie deklaracje w tym momencie mi wystarczą i postaram się dzisiaj wieczorem wrzucić post. Czyli w tej kolejce wasze posty sobie odpuścimy, co będzie w następnej czas pokaże.
Jeszcze jedna uwaga odnośnie wasze pomysłu z kamieniem. Kamień z Ninwy jest własnością Imperium Brytyjskiejgo, gdyż to ekspedycje brytyjskie go odnalazły.
Powinien on być bezpieczny, czy to w garnizonie, czy to na lotnisku wojskowym, czy też w placówce dyplomatycznej. Irak jest obecnie podległy administracji brytyjskiej, ale coraz głośniejsze są głosy żądające suwerenności.
Pamiętajcie jednak po pierwsze o tym, że sir Wooleya prosił o dyskrecję. Po drugie w Iraku uważany jest za zbiega i złodzieja i trwa w tej sprawie śledztwo.
Dlatego też trzeba uważać i dobrze się zastanowić komu powierza się kamień. Na skrzyni są przecież pieczęcie British Museum i mogą one wzbudzić czyjeś zainteresowanie.
Do wieczora czekam na ewentualne potwierdzenie lokalizacji lub zmianę miejsca.
W tej chwili przyjmuję, że będzie to garnizon, a osobą którą prosicie o zabezpieczenie kamienia jest kapitan Lincoln Radclif.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman |