Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-03-2013, 21:02   #27
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Haffnar był z jednej strony bardzo gościnny - zaoferował im kwaterę tudzież posiłek. Z drugiej strony - sam nie raczył się nimi zajmować, a wyznaczony dla nich pokój nie widział sprzątaczki od ładnych paru lat. Podany posiłek również pozostawiał wiele do życzenia.
Jako że nie wiadomo było, kiedy będą mieli kolejną okazję na zjedzenie tego, co przyszykuje kto inny, nie wypadało jednak narzekać.
Afreeta nieco kręciła nosem, częstując się kawałkiem mięsa, który Torst dla niej wyciągnął z garnka, ale jednak zjadła wszystko. Najwyraźniej również doszła do wniosku, że trzeba jeść, co jest i póki jest.
~ Jadałam lepsze rzeczy ~ powiedziała. ~ Ale na bezrybiu... Eh... Daj jeszcze kawałek ~ dodała.

Pragnienie Afreety nie zostało jednak spełnione.
Podniesionego przez Shaenę alarmu nie wolno było zlekceważyć, tym bardziej że po chwili Torst również usłyszał czyjeś kroki. Zbliżające się coraz bardziej. I bynajmnie nie należące do jednej osoby.

- Albo szukają Haffnara - powiedział - albo też nas. Bez względu na wszystko lepiej byłoby, gdyby nas tu nie spotkali. Albo będą mieli jakieś wątpliwości do nas, jako do nas, albo oberwiemy jako goście i zaufani Haffnara.

Tylne wyjście.
Nie da się ukryć, ze to dobry pomysł.
Na miejscu Haffnara, który zdaje się nie cieszył się zbytnią popularnością, Torst załatwiłby sobie takie. Ale czy Haffnar, choć zarozumiały, był dosyć mądry, by przewidzieć taką możliwość?
Sądząc po słowach Shaeny - był na tyle przewidujący i drugie wyjście istniało.

- Przez chwilę można ich powstrzymać - powiedział Torst - ale to by nie zrobiło dobrego wrażenia. Lepiej zniknąć bez śladu.

Podszedł do regałów z książkami, ale nie zdołał znaleźć nic. Żadnego przycisku czy dźwigni.
 
Kerm jest offline