Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-03-2013, 18:59   #81
Ereszamagi
 
Ereszamagi's Avatar
 
Reputacja: 1 Ereszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodze
W tej sytuacji wiele powodów mogło wywołać nagłą utratę kontaktu z rzeczywistością i głuchotę na wrzaski stojącej obok osoby, ale z perspektywy Lorny był to kiepski moment na szukanie przyczyn.
Immi cały czas trzymał w dłoni pistolet. Cokolwiek napędzało stworzenie brnące po podłodze, pozostałości jego mózgu stanowiły jedno z najpraktyczniejszych miejsc, w których mogło się zagnieździć, choć nie jedyne. Mogło opanować też na przykład cały system motoryczny, ale w najgorszym przypadku pozbawienie ciała (Lorna nadal nie wiedziała właściwie jak je nazywać, bo słowo zombie wydawało się jej stanowczo zbyt absurdalne, nie mówiąc już o wrażeniu, że "trupy" w sali obok są raczej jej pacjentami i powinna ich leczyć a nie zamykać) organów wzroku mogło również okazać się przydatne. Wyrwała broń z nieruchomej ręki, podciągnęła z powrotem maseczkę na twarz, wymierzyła w czaszkę stwora i nacisnęła spust. Spojrzała. Nacisnęła jeszcze raz. Spojrzała. Strzeliła ponownie. Chciała mieć pewność, że w końcu trafi w coś, co wywoła odpowiedni efekt.
 

Ostatnio edytowane przez Ereszamagi : 29-03-2013 o 19:02.
Ereszamagi jest offline