Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-01-2007, 12:05   #47
Yarot
 
Yarot's Avatar
 
Reputacja: 1 Yarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnie
Aldophus zamknął drzwi zamykając wiatr śmierci w swojej komnacie. Ostatnie resztki fioletowej mgły uleciały w korytarz i zniknęły. Zapadła cisza przerywana tylko szumem wiatru z zewnątrz, który niósł się po korytarzach wieży.
- Następny? Następnym będzie Ghur - Dziki wiatr
Mag podszedł do drzwi opatrzonych znakiem

Drzwi gładko ustąpiły, gdy Mistrz nacisnął klamkę. Zobaczyliście w środku stojącego na postumencie rosomaka. Zwierzę było wypchane i to bardzo dobrze. Nawet oczy miało wprawione tak, że wyglądało jak żywe.
Gunther im bardziej wpatrywał się w to zwierzę, tym bardziej musiał mrużyć oczy. W końcu zaczęły one łzawić, a chłopak zaczął je dość intensywnie trzeć.
[user=3103]Wokół zwierzęcia dostrzegasz kręcący się brązowy obłok, który z razu wziąłeś za chmurę much. Jednak to nie muchy, bo nie wydawały dźwięków oraz zachowuje się to jak mgła a nie żywa istota. Również oczy rosomaka są błyszczące i mógłbyś przysiąć, że błyszczą się od wilgoci. Tak, jak każde żywe oko.[/user]
- Guntherze, nie trzyj. Tak działa magia i najwyraźniej dziki wiatr nie jest dla Ciebie. - Powiedział Aldophus i podszedł do chłopaka. - Ghur to natura, to dzika przyroda oraz piękno gór. Równie piękny co niebezpieczny.
 
__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._
Yarot jest offline