Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-03-2013, 22:11   #357
Almena
 
Almena's Avatar
 
Reputacja: 1 Almena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputację
Dirith, Kiti;

Postanawiacie znaleźć kryjówkę na cmentarzu. Wybór kryjówki na cmentarzu wydaje się póki co dobry. Uchodźcy z miasta nie kręcą się po cmentarzu, miejsce jest unikane przez ludzi. By wydostać się z miasta musieliście zbliżyć się do murów, na których wylądował statek.

Będąc pod murami widzieliście go dość dobrze. Ugrzązł na murach jak na rafie.
Wreck of Esperance... by *Raphael-Lacoste on deviantART

Pożar był już opanowany i zagaszony. Po pokładzie krzątała się załoga, najwyraźniej usiłująca poskładać statek w całość. W pewnym momencie któraś z armat znów wystrzeliła. Rozległ się huk pękających skał. Dostrzegliście, że celem był jeden z golemów Silverstinga, wędrujący ulicami. Została po nim właśnie tzw. kupa gruzu. Golemy nie miały szans dosięgnąć statku, jednak z jakiegoś powodu przewidująca załoga uznała je za zagrożenie i wyraźnie postanowili strzelać do golemów spacerujących ulicami, które znalazły się w zasięgu. Trudno powiedzieć, czy was zauważyli. Z góry pewnie byliście widocznie, tym bardziej że miasto świeciło pustkami, a raczej gruzami. Mimo to póki co do was nie strzelano, tak więc pozostawiliście statek w spokoju i wyruszyliście za miasto.

* * *
- A więc poszli za miasto? Cóż...
- Coś nie tak?
- Oh my, nie, dlaczego?;3

My Songs Know What You Did In The Dark (Light Em Up) - YouTube
* * *

Dirith, Kiti;

Opuściliście miasto bez żadnych niespodzianek. Szybko znaleźliście drogę na zapomniany cmentarz i skierowaliście się tam.
Cemetary by ~khizzle on deviantART

Ponury las spowijała podejrzana mgła. Nie była jednak fioletowa, na szczęście. Wokół było bardzo cicho. Nic się nie poruszło, wiatr ustał. Nie było słychać śpiewu ptaków.
Cemetary - 3 by `mjranum-stock on deviantART
Panowała idealna cisza. Pora znaleźć kryjówkę, zanim stan rzeczy się zmieni...
Udało się wreszcie znaleźć idealną kryjówkę. Nadal było cicho i spokojnie. Zdawało się nawet przejaśniać.
City on Fire by ~zombieslavedisco on deviantART

Co dalej? A Może By Tak...?
Huh...? Ta pogoda jakaś podejrzana...
Fire In The Sky by `Nyiana-Sama on deviantART
Przecież to nie czas na zachód słońca...?
Wydostajecie się na skraj lasu i niewielkie wzgórze, by lepiej się rozejrzeć. W oddali widać feralne miasto, które niedawno opuściliście. Najwyraźniej pechowe miasto ma nowy problem...
Ho-oh:Sacred Fire by ~womack90 on deviantART
 
__________________
- Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.
Almena jest offline