- Kero, ruszaj się -ponagliła i postawiła przy nim jeden z plecaków. Ostatni zapasowy chwyciła wolną dłonią z zamiarem wręczenia go, któremuś z mieszkańców bunkra.
- Musimy zebrać pozostałych i iść do spiżarni - zwróciła się do Adama - na adrenalinie długo nie pociągniemy.
__________________ "You may say that I'm a dreamer
But I'm not the only one" |