Kero zrobił co poleciła Eva, a z dwóch opcji jakie miał do wyboru, również poparł, o dziwo, kobietę. Miał tylko nadzieję, że przegłosowany Adam również pójdzie z nimi. To nie była najlepsze pora by się rozdzielać, więc jeśli Curris nie zmieni zdania, to Kero jednak pójdzie z nim. Wyglądało więc na to, że mimo wszystko wybór Kero, zależy od wyboru Adama. Kantyn, nie będąc typem bohatera, czy obrońcy, pewniej się czuł przy nim, niż przy kobiecie.
Ostatnio edytowane przez AJT : 03-04-2013 o 17:00.
|