Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-04-2013, 16:27   #5
Lechu
 
Lechu's Avatar
 
Reputacja: 1 Lechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputację
Kałach czy M16? Hmm... Jednoznacznej odpowiedzi udzielić byłoby raczej trudno. Jak Szarlej zwrócił uwagę wypadałoby się tutaj zastanowić pomiędzy zawodnością, a dostępnością broni. Jedni wolą M16 czy też bardziej poręczne M4, a inni (muszę rzec, że do tej grupy należy większość moich graczy) prędzej chwyci surowy i niezastąpiony karabin Kałasznikowa. Co prawda nasza dyskusja na GG bardziej kręciła wokół Nowego Yorku, najemników, wojska i tego po co chętniej sięgnie wyszkolony do walki mieszkaniec Jabłka - po produkowany w Collinsowie model czy też coś wytwór z poza jego granic? Chyba słusznie Szarlej określił, że znaczna większość (powiedzmy 70%) stanie po stronie karabinów z rodziny AR 15 (M4, M16, C7, SR-47) których to różne wariacje, akcesoria do nich, amunicja i części zamienne powstają w rodzinnych stronach.

Pozostała część ludzi pewnie chwyci coś co bardziej im leży. Nie wnikam czy to kwestia przyzwyczajenia, wygody czy też chęci zaszpanowania nowym XM29 z wszystkimi bajerami. To co, że dla większości jego plasticzana zabawka będzie wyglądać jak z filmów typu "Obcy". To co, że oliwkowy kolor i śmieszny, opływowy kształt u większości wywoła śmiech czy też zniesmaczenie takim brakiem gustu... Ale o czym to ja... Aha. Pozostała część woli coś co służyło im albo zanim pojawili się w NY albo jak już tam byli. A że to broń mniej w tych stronach popularna od M4? Trudno. Tak czy inaczej racją jest stwierdzenie, że nasi BG nie widzą czy ta broń jest niezawodna bardziej niż inna, czy posiada cechę "Cholernie celny", czy też jest tak wspaniałej myśli technicznej, że ma "Szybkie przeładowanie", które skraca wymianę magazynka o 1 segment. Nasz BG natomiast widzi czy bardziej pasuje mu stworzone z tworzyw sztucznych G36 czy też AK z naturalnymi, drewnianymi okładzinami. Wie czy woli mieć w klamce twardy spust rezygnując całkiem z bezpiecznika, czy też w jego pistolecie maszynowym ma być koniecznie selektor po obu stronach korpusu.

Koledzy wyżej widzę wspomnieli HK416. Broń dobra chociaż niemiecka (wiem, że Niemcy produkują na masę wspaniałej broni, ale wiecie jak połowa Polaków urodziłem się z niechęcią do tego wspaniałego narodu). Szarlej wie, że cenię sobie tego typu cacka, bo 2 razy na jego sesjach skutecznie szukałem właśnie tego karabinu. Amunicja pośrednia 5,56mm jest dostępna, a sam karabin jest w podobie do M4 tylko układ gazowy ma bardziej jak w G36 (stary, dobry Stoner).

Wracając do samej dyskusji czemu tak ogólnikowo? Dlatego, bo każdy BG wybierze broń pod siebie. I nie ważne czy będzie to M4, M16, AK, HK416 czy też wspomniany XM29. Na wszystkich graczy jakich miałem może 10% zwróciło na starcie uwagę na dostępność części. Może kolejne 10% zawracało sobie głowę czymś takim jak amunicja, której można szukać jedynie w schronach przedwojennych. Na wszystkich strzelających może 30% (albo i mniej) wzięło sobie na starcie pakiet z rusznikarstwem aby samemu zająć się swoją własną klamką, karabinem czy też rewolwerem. Bo po co? Przecież w drużynie na bank znajdzie się jakiś monter, rusznikarz czy też medyk korzystający z wysokiego sprytu i biorący na 2 rusznikarstwo chociaż sam nie potrafi strzelać. I co ja im powiem... Róbcie tak dalej. Naprawdę pomagacie wstać gospodarce ZSA. Może powoli, na klęczki, ale jednak.
 
Lechu jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem