Lechu, Zapta ma rację. Patrząc mechanicznie (co jest osobną dyskusją) AK47 będzie lepsze od M4 a M4 od M16. Jasne, można wprowadzić własne zasady ale wtedy traci się wspólną płaszczyznę. Żeby o nich dyskutować należy je przedstawić i wtedy toczyć dopiero dyskusje o wyższości danej broni nad inną według mechaniki Szarleja (lub kogokolwiek innego).
Zresztą te dwa karabiny wrzuciłem do tematu tak sobie, równie dobrze mógłbym dać FN-fala i G36. Chodziło mi o dostępność w shimie, uzbrojenie jakie króluje w danych regionach, podzielenie się pomysłem usystematyzowania tego i wprowadzenia nutki "realizmu".
Myślę, że o mechanice dość zostało powiedziane ale zawsze zostaje otoczka fabularna. W końcu shima to nie tylko BG a i NPC. Chociaż i tu chyba każdy kto chciał się wypowiedział, ja o preferencjach fabularnych, Aschaar wytknął mi dziurę w logice jeśli chodzi o rzadkie klamki a Komtur słusznie wspomniał o broni myśliwskiej (żeby nie było, padło więcej trafnych stwierdzeń, to tylko przykładowe).
Ewentualnie można powymieniać się w temacie o własnych zasadach zmianami mechaniki i odzwierciedleniu unikalnych cech broni nie popadając w paranoję i nie tworząc stu tabelek.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |