Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-04-2013, 22:46   #110
Ereszamagi
 
Ereszamagi's Avatar
 
Reputacja: 1 Ereszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodzeEreszamagi jest na bardzo dobrej drodze
Starając się nie zwracać uwagi na to, że snop światła w rękach Kero zataczał chaotyczne kółka zamiast koncentrować się tam, gdzie najbardziej był potrzebny (najchętniej dałaby mu teraz porządnego skręta i kazała się nim zaciągać w rytm wojskowego marsza, ale nie była pewna, czy jest gotowa już teraz dzielić się swoim zapasem, być może jednym z ostatnich na planecie), z uporem i bez specjalnej dbałości o estetykę wnętrza kapsuły, dokopywała się w poszukiwaniu zbiornika z płynem odkażającym. Był tam przechowywany pod ciśnieniem, więc teoretycznie wystarczało dobić się do wychodzącego z niego zaworu i w którymś miejscu go rozszczelnić.
- Poproszę tu od razu wszystkich, którzy mieli kontakt z... dziwnymi formami życia. Jeśli uda mi się dobrać do zbiornika... będziecie musieli stanąć w zasięgu pary, oczy, ręce, zadrapania, wszystko co się da. I wdychać ile wlezie. Potem po błyskawicznym zastrzyku i jeśli trzeba, możemy iść dalej... Posadźcie tu nieprzytomnych, ok? - Niewiele mogła zrobić mając do czynienia z kompletnie nieznanym zagrożeniem, pozbawiona narzędzi badawczych... Ale jeśli cokolwiek zrobić mogła, nawet prozaicznego, to nie zamierzała rezygnować.
 

Ostatnio edytowane przez Ereszamagi : 11-04-2013 o 22:48.
Ereszamagi jest offline