Cytat:
Chociaż Eviva kiedyś opowiadała, że widziała jakiś film z Shatnerem w całości zrobiony w esperanto.
|
Rozumiem, że chodzi tu o przekład dialogów w esperanto, rzecz jasna?
Wizja Shatnera mówiącego w języku Zamenhofa jest, co prawda, kusząca, lecz mało prawdopodobna.
Cytat:
Tym niemniej nie ma żadnego uzasadnienia in universe, że uniwersalnym językiem Federacji musi być angielski.
|
Nie wiem o jakie uzasadnienie mogłoby Ci chodzić.
Oficjalnego dokumentu Federacji w tej sprawie nie przedstawiono.
Jednakże, skoro załogi kolejnych
Enterprise`ów,
DS 9 i
Voyagera – mające być wszak w założeniu reprezentantami całej Federacji – posługują się powszechnie standardową angielszczyzną, moim zdaniem uprawnione jest mniemanie, że uniwersalnym językiem Federacji jest właśnie angielski.
Mamy przecież wzmianki na ten temat:
1. Słowa Kirka, o których już wspominałam
2. Dwa cytaty książki „The Entropy Effect”
„Spock odwrócił się w kierunku, z którego dobiegło wołanie. Snnanagfashtalli podążała za nim korytarzem na wszystkich czterech łapach.
Od pokrytych futrem członków załogi nie oczekiwano, by nosili, zaprojektowane dla humanoidów, standardowe mundury; Snarl nosiła uprząż z miękkiej skóry, do której przymocowane były insygnia Enterprise, komunikator i fazer.
Podeszła cicho i zatrzymała się płynnie, jej mięśnie zafalowały pod szkarłatnymi cętkami na bordowej sierści. Jej długie, cienkie palce wysklepiały się do biegu, a kiedy zginała dłonie, wydłużały się pazury.
- Proszę pójść ze mną. Istnieje poważny powód do niepokoju. Spock w zdziwieniu uniósł brew. Snarl przemówiła w płynnym wolkańskim, z zaledwie śladem obcego akcentu, bez szczebiotu, którym kaleczyła standardowy angielski. Wolkańskie spółgłoski przedniojęzykowe były wymawiane całkiem odmiennie. - O co chodzi? – zapytał, także po wolkańsku.
- Moja przyjaciółka, Jenniver. Choroba… zaburzyła jej myśli. Zamęt jest w niej i wokół niej, a ona widzi tylko jedną drogę do odzyskania honoru.
Spock nie widział wcale powodu, by wierzyć Snarl, nie wiedząc dokładnie, co ta fraza oznacza.
Snarl przeszła na angielski. - Ona jest w rozpaczy, panie Spock. – Tego nie można było wyrazić w wolkańskim, chyba że poprzez wykorzystanie archaicznych słów.
– Pragnie jedynie umrzeć. - Zaprowadź mnie do niej, - rzekł Spock.
– Szybko.”
/…/
„
- Ambulatorium, - powiedziała Neon.
- Nic mi nie jest, - rzuciła Flynn, wiedząc, że to nieprawda.
- Jenniver, ambulatorium, choroba, przeniesienie, - mówiła cierpliwie Neon.
– Mandala, ambulatorium, przeniesienie; natychmiast.
Flynn skinęła potakująco głową.
Neon mówiła precyzyjnie, choć dopasowując wypowiedź po angielsku do sposobu wyrażania myśli we własnym języku, posługiwała się tylko rzeczownikami.”
Cytat:
Wydaje mi się, że bardziej jest za to odpowiedzialna imperialna pozycja najpierw Wielkiej Brytanii, a potem USA
|
Co do tego, czy przyczyną upowszechnienia się angielszczyzny jako języka międzynarodowego są zaszłości historyczne, to, oczywiście można się zgodzić. Fakt pozostaje jednak faktem.
Cytat:
Czy nie lepiej, żeby był to jakiś sztuczny język
|
Na pytanie zaś, czy nie lepszy byłby jakiś sztuczny język, niech odpowiedzią będzie, delikatnie mówiąc, mierny stopień rozpowszechnienia się esperanta w ciągu 126 lat jego istnienia – obecnie Ziemię zamieszkuje 7 mld ludzi, a esperantem posługuje się nie więcej niż 0,5 mln. To mówi samo za siebie.