To, że ktoś nie umie w realu walczyć toporem, nie oznacza, że w świecie fantasy by się tego nie nauczył
Dobrze napisałeś, bo właśnie chodzi o to jak mając swój charakter zachował byś się w świecie fantasy. Taki Pieniacz i butny koleś, który w realu rozładowuje agresję trenując na worku treningowym, w świecie fantasy pewnie nie krępował by się by rozwalać łby na różne sposoby