Kim byłbyś w świecie fantasy? - Strona 4

mckorn · 25-02-2013, 21:20

Wiedza i potęga to dwa różne pojęcia. Osobiście preferuję wiedzę- jest bezpieczniejsza

Aeshadiv · 14-04-2013, 18:25

Hm... może nieco zmienię klimat, ale osoby, które znają mnie już od paru lat zazwyczaj porównują mnie do postaci Geralta. Wiem, że to może brzmieć nieco lamersko, ale temat jest o osobowości, a nie tym jak macham mieczem, którego nie mam :P

JPCannon · 14-04-2013, 22:31

To, że ktoś nie umie w realu walczyć toporem, nie oznacza, że w świecie fantasy by się tego nie nauczył

Dobrze napisałeś, bo właśnie chodzi o to jak mając swój charakter zachował byś się w świecie fantasy. Taki Pieniacz i butny koleś, który w realu rozładowuje agresję trenując na worku treningowym, w świecie fantasy pewnie nie krępował by się by rozwalać łby na różne sposoby

IglicaV · 15-04-2013, 00:05

Ja prawdopodobnie bezszelestnie podróżowałbym tu i tam, jako dyplomata, którego ciężko wyprowadzić z równowagi, robiący interesy tu i tam. Dopiero gdy ktoś zerknie do posiadłości, zobaczy że tłoczą się tam koty, mnóstwo książek, instrumenty muzyczne i kamień z narysowanymi oczami :P

Tasselhof · 15-04-2013, 00:12

Ooooo rany...

Jestem dość leniwym człowiekiem, nawet praca biurowa mnei niezwyklę męczy, do tego nie mam poczucia patriotyzmu, jestem kosmopolitą i nie czuje nigdzie miejsca dla siebie. Lubię podróże, poznawanie nowych ludzi... Taaa zapewne bym był kimś w stylu włóczykija, najlepiej niziołka bo na nich prawie nikt nie zwraca uwagi

hubix · 23-04-2013, 17:29

A ja leniwiec straszliwy , do pracy nieskory
Szlacheckie korzenie (ponoć) posiadający
Szlachetką byłbym zapewne

Baird · 26-06-2013, 13:07

Hmm... znając moje priorytety stawiał bym że odnalazł bym się jako najemny piromanta, nie pytajcie jak, jeśli cena była by dobra to znalazł by się sposób co by wszystko spalić.

Beholder · 01-07-2013, 18:34

Pewnie byłbym beholderem

Azrael1022 · 02-07-2013, 08:45

Ze względu na zamiłowanie do zgłębiania wiedzy, byłbym zapewne jakimś magiem. Mając na uwadze moje hobby, to pewnie padłoby na iluzjonistę.

Autumm · 02-07-2013, 10:11

Kotem!

A tak serio...mhm...pewno pokorną służką jakiegoś Wielkiego Bytu - bóstwa, smoka, maga? Kapłanką? Coś w ten deseń

25-02-2013, 21:20	#31
mckorn Reputacja: 1	Wiedza i potęga to dwa różne pojęcia. Osobiście preferuję wiedzę- jest bezpieczniejsza __________________ Nieobecny

14-04-2013, 22:31	#33
JPCannon Reputacja: 1	To, że ktoś nie umie w realu walczyć toporem, nie oznacza, że w świecie fantasy by się tego nie nauczył Dobrze napisałeś, bo właśnie chodzi o to jak mając swój charakter zachował byś się w świecie fantasy. Taki Pieniacz i butny koleś, który w realu rozładowuje agresję trenując na worku treningowym, w świecie fantasy pewnie nie krępował by się by rozwalać łby na różne sposoby __________________ "Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"

15-04-2013, 00:05	#34
IglicaV Reputacja: 1	Ja prawdopodobnie bezszelestnie podróżowałbym tu i tam, jako dyplomata, którego ciężko wyprowadzić z równowagi, robiący interesy tu i tam. Dopiero gdy ktoś zerknie do posiadłości, zobaczy że tłoczą się tam koty, mnóstwo książek, instrumenty muzyczne i kamień z narysowanymi oczami :P __________________ Meet me in outer space.

15-04-2013, 00:12	#35
Tasselhof Reputacja: 1	Ooooo rany... Jestem dość leniwym człowiekiem, nawet praca biurowa mnei niezwyklę męczy, do tego nie mam poczucia patriotyzmu, jestem kosmopolitą i nie czuje nigdzie miejsca dla siebie. Lubię podróże, poznawanie nowych ludzi... Taaa zapewne bym był kimś w stylu włóczykija, najlepiej niziołka bo na nich prawie nikt nie zwraca uwagi __________________ "Dum pugnas, victor es" - powiedziałaś, a ja zacząłem się zmieniać...

23-04-2013, 17:29	#36
hubix Reputacja: 1	A ja leniwiec straszliwy , do pracy nieskory Szlacheckie korzenie (ponoć) posiadający Szlachetką byłbym zapewne __________________ Może się uda....

14-04-2013, 18:25	#32
Aeshadiv Reputacja: 1	Hm... może nieco zmienię klimat, ale osoby, które znają mnie już od paru lat zazwyczaj porównują mnie do postaci Geralta. Wiem, że to może brzmieć nieco lamersko, ale temat jest o osobowości, a nie tym jak macham mieczem, którego nie mam :P

26-06-2013, 13:07	#37
Baird Reputacja: 1	Hmm... znając moje priorytety stawiał bym że odnalazł bym się jako najemny piromanta, nie pytajcie jak, jeśli cena była by dobra to znalazł by się sposób co by wszystko spalić. __________________ Man-o'-War Część I

01-07-2013, 18:34	#38
Beholder Reputacja: 1	Pewnie byłbym beholderem

02-07-2013, 08:45	#39
Azrael1022 Reputacja: 1	Ze względu na zamiłowanie do zgłębiania wiedzy, byłbym zapewne jakimś magiem. Mając na uwadze moje hobby, to pewnie padłoby na iluzjonistę.

02-07-2013, 10:11	#40
Autumm Reputacja: 1	Kotem! A tak serio...mhm...pewno pokorną służką jakiegoś Wielkiego Bytu - bóstwa, smoka, maga? Kapłanką? Coś w ten deseń __________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05!