Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-04-2013, 10:55   #7
Aschaar
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
Panowie, czyli to czy coś jest czy nie jest gatunkiem postapoklipsy zależy od tego z jakiej perspektywy opisywane są wydarzenia?

Czy - idąc dalej - scenariusz - ludzkość ma odpowiedni poziom technologiczny i zasiedliła kilkadziesiąt innych planet, nie była jednak w stanie zapobiec uderzeniu asteroidy w Ziemię i wszystkich ewakuowano na inne planety (kolonie). Jest apokalipsą (bezpowrotnie stracono "home world") czy nie (w sumie nic się nie stało)?

W innym wątku - skoro przyjmujemy, ze apokalipsa to czynnik niszczący struktury społeczne - to czy właśnie nie przeżywany apokalipsy? Porównajcie poziom zadań maturalnych (tak, stary dowcip z pointą "pokoloruj drwala") w ostatnich latach. Czy tak ma wyglądać cywilizacja techniczna? Ludzie, którzy nie potrafią wykonać najprostszych działań, często nie potrafiący zaprezentować własnego zdania?

Co z niszczeniem jednych struktur społecznych poprzez tworzenie innych? Aby było mało politycznie - zastępowanie struktur państwowych strukturami ponadpaństwowymi (układ Schengen, UE, NATO)?

Czy apokalipsa musi być gwałtowna? Czy takich powolnych zmian nie klasyfikujemy jako apokalipsy?
 
Aschaar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem