No tak. Ale tu chodzi o ten okres, który ma wyznaczać granice apokalipsy. Czyli kilka setek lat, po upadku Rzymu to było postapo dla mieszkańców dawnego Cesarstwa, zwłaszcza dla tych wysoko rozwiniętych i cywilizowanych miast. To samo dla innych cywilizacji. Przecież wiem, że postapo ma się tyczyć "tu i teraz po" zanim zrobi się lepiej. Do tego pisałem w perspektywie czytelnika, gracza, który ma luksus spojrzeć z większej perspektywy. Dlatego tak chętnie osadza się realia postapo w przyszłości, bo nie wiadomo co będzie dalej. Równie dobrze kilkaset lat po "postapo" będzie normalniej i znośniej i będą ludzie znowu chodzili na lody i zwiedzali na wczasach relikty przeszłości "on site" lub w muzeum. Wczesne średniowiecze to dla mnie postapo, dla drugiego historia lub zwyczajnie insza normalność. Dla żyjącego w postapo co nie pamięta niczego innego, to jakkolwiek by mu nie przyszło żyć, to będzie to normalne. Będzie jedynym co zna lub przyjmuje za swoje nawet jak wie, czy było i jak było inaczej. Przeczytaj końcówkę mojego pierwszego akapitu wcześniejszego posta.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill
Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 18-04-2013 o 18:32.
|