Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-04-2013, 17:30   #19
Feenat
 
Feenat's Avatar
 
Reputacja: 1 Feenat nie jest za bardzo znanyFeenat nie jest za bardzo znany
Cisza i dźwięk wysokich glanów spotykających się co chwila z twardym
asfaltem. Z oddala szła pewnym krokiem niska dziewczyna. Jej ciężkie wysokie glany tupały niczym rasowe wojskowe trzewia. Czarne spodnie z kieszeniami po bokach. Parciany pasek, a przy nim wesoło obijający się o jej udo skórzany bicz. Czarny golf, wysoko sięgał szyi. W każdej chwili mogła zakryć sobie nim twarz, rozwijając go, gdyby zaszła potrzeba. Na grzbiecie wisiała dobrze już wysłużona bundeska.

Wyglądała jak mała melancholia. Trochę przytłumiony wzrok, twarz bez wyrazu. Poprawiła plecak kostkę. Ramiączka mają tendencję do wpijania się w ramiona.

Dziewczyna zatrzymała się. Jej oczom ukazało się most, a przed nim małe stadko aut porośniętych mchem, zardzewiałe i nie wiadomo jeszcze z jakim badziewiem w środku. Lekki uśmiech wyrysował się na jej twarzy. Wiedziała, że takie miejsca są wręcz idealne na zasadzki. Nie bała się. Nie bała się śmierci. Często sama ją zapraszała, ale ona nie odpowiadała. Przeciągnęła się energicznie, poprawiła swojego kochanego AK-47. Cholerne paski, lubią się wżynać. Ręką odruchowo sprawdziła ekwipunek przy pasku i dziarskim krokiem pomaszerowała w stronę aut.

O dziwo nikogo nie było. Chociaż czemu się dziwić. Kto by tutaj czekał i na kogo? Dziewczyna wzięła głęboki wdech. Chwilę się porozciągała, zawsze trzeba być gotowym do wzmożonego wysiłku organizmu. Nie można wystartować nierozgrzanym. To grozi kontuzji. Lekki bieg w miejscu.
Po przejściu mostu dziewczynie ukazała się obwodnica starego miasta, na której znajdowało się wesołe cmentarzysko aut różnego pokroju. Przystanęła by zrobić małe rozeznanie w sytuacji, w jakiej przyjdzie jej maszerować. Koło niej trzy szkielety powiewały ochoczo na drzewie.

- Moje wy ptaszyny. – Uśmiechnęła się do szkieletów niczym do małych, słodkich, puchatych kotków.

Autostrada to wiele możliwości, ale i niebezpieczeństw. Jest możliwość, że coś ciekawego się znajdzie. Bądź ktoś ciekawy, znajdzie nas. Poprawiła kałaszka, sprawdziła magazynek i ruszyła przez labirynt aut i ptaszyn.
 
Feenat jest offline