Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-04-2013, 22:58   #707
piotrek.ghost
 
piotrek.ghost's Avatar
 
Reputacja: 1 piotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie coś
Walka była ciężka i okupiona licznymi stratami, najdziwniejsze było to, skąd mroczne elfy wzięły sie w samym sercu imperium i czemu zaatakowały właśnie ich.
- Gottwinie, albo mamy wyjątkowego pecha, albo ktoś stara się nam przeszkodzić za wszelką cenę -zwrócił się do towarzysza
-Meldować się, kto jest zdolny do walki! - Zawołał, w słowach Gottwina było dużo racji, tej nocy raczej nie pośpią, marynarze, którzy "zniknęli" mogą pojawić się w każdej chwili, a i inne niebezpieczeństwa zapewne czekają w środku dzikich terenów.
-Warto sprawdzić co przewoził nasz kapitan -zwrócił się już tylko do Gottwina i Niedźwiedzia -możliwe, że to nie był standardowy piracki wybryk, tylko zależało im na czymś konkretnym -dokończył i ruszył pod pokład
 
piotrek.ghost jest offline