Eriden obserwowała martwe zwierzę z nieukrywanym obrzydzeniem. Nie przechylała się do niego zbyt nisko, obawiając sie smrodu rozkładu. Jednak z dość dobrej odległości, żeby widziała szczegóły.
- Wygląda na to, że komuś nie smakował- zażartowała, czekając na reakcję dziewczyny. |