Cat odwróciła się do przepinającego kable mężczyzny. Znów uderzyła w implant oka. Następnie wysłuchała drugiego i rzekła.
- Jak tam chcecie idę kawałek się przejść implant nie widzi dalszej części tunelu tylko pierwsze 20 metrów. Co do kapsuły bez zapasowych konwektorów ciśnieniowych nic nie zdziałamy. A i idiotka zna się na murarce i rurach które wskazują na troszkę przestarzały system odprowadzania ścieków. Chodź może to być starsza i zapomniana część cywilizacji. Tak czy siak w kapsule łatwo nas wybiją. Właz pozwala na słabą obronę i wykorzystanie tylko trzech strzelców. A jak trafią w ogniwo... Hmm.. Jak mówiłam Bum.... - Po czym odwróciła się i poszła w ciemny tunel znikając po chwili w ciemnościach....
Po czym oddaliła się nim ostatni śpiący obudził się.
Ostatnio edytowane przez Nasty : 10-05-2013 o 00:39.
|