Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-05-2013, 01:04   #66
Aschaar
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
Niech będzie.

Punkt startowy. Ewakuacja statku przeprowadzana jest w sposób chaotyczny, niezgodny z procedurami i diabelnie szybki - cos jest grubo nie tak.
Akcja: Do kapsuly trafia z przypadkowymi osobami, których wygląd widzi, a jako inżynier jest w stanie zauważyc implanty i modyfikacje (pomijamy oczywiscie jego negatywne odczucia co do cyborgizacji - wyjda w sesji za chwile). Łomot spadajacego cyborga i gadanie kapsuły budza go szybko. Jako specials pewnie pare razy był w takiej sytuacji. Nie wie co sie dzieje wiec rozglada sie nie zdradzajac tego, ze jest świadomy - zakłada, ze w kapsule może byc wróg. Widzi cała akcje z zapasami i bronia oraz brak zainteresowania stanem pozostałych. Czeka na mozliwosc ataku jednak kobieta wychodzi. Sprawdza stan pozostalych i nie widzac zagrozenia ich zycia czeka na rozwoj akcji. Siada w fotelu liczac na okazje do ataku. Kobieta wraca i budzi sie kolejny. Travis testuje zachowanie kobiety zupelnie ja ignorujac co nie znaczy - nie ibserwujac. Zajmuje sie komputerem poniewaz uszkodzony komputer jest jedynym źródłem informacji. Jak padnie bedzie tylko gorzej. Kolejni wstajacy zajmuja sie soba - doktor cieszacy sie z roslinek, czy lekarz, dla któego najwazniejsze jest to, ze go nie icucili sa tylko okolicznością. Priorytet jest jeden: komputer, komputer to dane, dane to przezycie, tylko to jest wazne. Reszta jest nieistotna w chwili obecnej - nie ma bezpośredniego zagrozenia zycia, a puszenie piórek i bieganie po okolicy wywołuja u Travisa tylko usmiech politowania za gruba maską cynizmu...


PS. Zapomnialem o ocenie postaci i postepowania innych
Spinka - zero zainteresowania pozostałymi, szabrowanie zapasów, odejscie - samolubna dbajaca tylko o własny tyłek, zero mozliwosci wspołpracy. Pozniej - dalej samolubna, nie liczaca sie ze zdaniem innych podejmujaca decyzje pod wpływem impulsu - zagrozenie.
Lin - troche bierny, ale zrozumiale z profesji, stonowany, moze coś z niego bedzie, raczej można polegać
Schwenn - naukowiec. Uwazac nawiedzony. Trzymac z tylu, dac zabawki, chronic, bo moze sie okazac, ze ten wielki leb ma jakies sensowne informacje, ktore uratuja dupe, ale wczesniej wytlumaczyc, nawet recznie, ze jestesmy na wojnie, a nie na ekspedycji archeologicznej...
Bucheron - czyta sie prawie jak bufon. Zabawa w skladanie meldunkow i recytowan przebiegu służby. Dowodca zza biurka. Bomba - jakby było malo problemow. Poza madra formułką - zero - panienka go zlała, on nic... ciekawe czy jakja go zleje tez podkuli ogon...

To z punktu widzenia Travisa pierwszej kolejce








Dowiemy sie w końcu jak Spinka wygląda??? Bo niezależnie od tego co sobie pisze Nasty i co uważa - to do diaska WIDAC.






MG - czym dysponujemy w kapsule - znaczy co tam jest teraz iw jakim stanie kompletności?
.
 

Ostatnio edytowane przez Aschaar : 07-05-2013 o 10:12. Powód: ps
Aschaar jest offline