Cytat:
Ogólnie. Powiedzmy sobie szczerze - jeżeli wątki naszych postaci w jakikolwi sposób były - nawet w zamyśle - zaplecione, to wypadnięcie z gry jednej z osób dodatkowo komplikuje sprawę jakiegokolwiek dalszego grania... Teraz kolejnym będzie "łatwiej" odejść, a i MG ma "wymówkę"...
|
Z tego, co pytałem
Miriandera, tworzenie watahy nigdy nie było koniecznością. Sądzę więc, że nasze wątki nie będą aż tak splątane.
To rzekłszy, naprawdę wolałbym, żeby - jeśli mielibyśmy wrócić do gry - poczynić to w jak najpełniejszym składzie. Więc jestem zadowolony, że na razie nie rezygnujesz
A ze swojej strony będę czekać na powrót MG, bo naprawdę sporo serca włożyłem w robienie tej postaci.
PS. Co nie znaczy, że nie klnę już na naszego MG.