Katty trzymała się przed John-em który nie miał broni i tak było bezpieczniej.
Mijając jeden z czołgów dotarła do drugiego. Przykucając na chwilę przy gąsienicy maszyny rozglądała się przez chwilę. Po czym wskoczyła na pancerz i otworzyła właz. W tym momencie nieoczekiwanie wyskoczył ktoś z budynku machając w inną stronę rękoma jak opętany. Greey trzymająca broń wycelowała w postać. Ręce jej drżały serce bilo szybko nie mogła przez chwilę się opanować.
- Stój bo strzelam! - Postać nie reagowała dalej machała rękoma. Była bliska naciśnięcia spustu..... |