Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-05-2013, 15:53   #29
VIX
 
Reputacja: 1 VIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumny
K.D. to wszystko jest uzależnione od wielu rzeczy.

Gealic jest nie jest taki skomplikowany jak może się wydawać, wiem to z doświadczenia, zresztą kazdy kto zna trochę francuski uważa że irlandzki język jest łatwo wtedy przyswoić. Tak, może do demonów nie pasuje, ale dla demonologów już bardziej, bo wchodząc w całą tematykę głębiej, język demonologów nie jest językiem demonicznym...ale to już jest językowy hardcore'. Jeśli ludzki czy elfi demonolog myśli że może mówić językiem demonów ( demonicznym ) to jest idiotą jakich mało... może za to sobie mówić językiem demonologów. Język demonów wymyka się nawet magicznemu rozumowaniu istot zgoła nie-magicznych zamieszkujących plany egzystencji o ograniczonym przepływie waitrów magii ( niezalżenie od systemu, skupiając się raczej ku nurtowi generic' ). Demony rozumieją demonologów, ale ci ostatni rozumieją demony jeśli te tylko tego zechcą, a jeżeli ktoś gra inaczej to albo trzyma się za mocno kanonów albo to będzie już jakieś anime' którego ja za bardzo nie rozumiem.

Co do farsi jako demologicznego, bo nie demonicznego jako że ten może być 'zbity' z losowych liter wszelakich alfabetów. Jeśli chodzi o WH to farsi nie pasuje, z tego prostego powodu że GW to uregulowało i pokazało nam jak taki język demonów wygląda mniej więcej... no, i daleko mu do perskiego. Jeżeli chodzi o inne systemy to już by należało rozpatrywać indywidualnie.

Też nie za bardzo wiem o co chodzi z Baldurs'em, bo nie grałem w tę grę, ogólnie poza WH to na kompie mam 1-ną grę od 3 lat ... nie mam na to czasu zwyczajnie. Jeśli ktoś ma czas na gry rpg i komputerowe to musi mieć... ( wpisać co komu się podoba ).

Łacina pasuje na języki magiczne, zresztą niektóre systemy oficjalnie pokazują nawiązanie do tego języka jesli chodzi o magiczne formuły. Łacina jest łatwo przyswajalna, wiele osób powyżej 20 roku życia z akademickim 'podkładem' ma jako takie pojęcie o łacinie albo chociaż kojarzy niektóre słowa z tego języka. Tu też nie zgodzę się z tym całym 'szpanowaniem'. To zależy od graczy, jeśli trafi równy równemu to nie ma szpanu tylko inny poziom gry, proste. Dobry MG szybko się dostosuje. Jeśli gracze po jednym - Exitium vivificabitumus - okazują słabe zainteresowanie to MG wie że tu takie zagrywki nie przejdą, ale jeśli w zamian ktoś mu pośle - Arcessentes osseus sorrihum - to wychodzi na to że zaczynamy zabawę z doświadczonym magiem, co to lubuje się w takich sprawach także poza samą grą.

Ja jestem zwolennikiem tego aby gracze odzwierciedlali w grach swą wiedzę, jest wtedy przyjemniej. Mam gracza, nazwijmy go M, który jest absolwentem mat - fizu wrocławskiego, grywa tylko wszelakiej maści mechanikami i naukowacami, a kiedy zacznie mówić o prawach fizyki i natury to gracze którzy grają religinymi fanatykami lub miecznikami, mają otwarte gęby...i tak powinno być... ale to już inna sprawa. Zależy od indywidualnego podejścia.

Każdemu co kto lubi.

Proszę o wybaczenie z ten semi offtop...więcej się nie powtórzy.
 
VIX jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem