Wątek: [AMA]CyberCore
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-05-2013, 22:39   #25
Deadpool
 
Deadpool's Avatar
 
Reputacja: 1 Deadpool jest po prostu świetnyDeadpool jest po prostu świetnyDeadpool jest po prostu świetnyDeadpool jest po prostu świetnyDeadpool jest po prostu świetnyDeadpool jest po prostu świetnyDeadpool jest po prostu świetnyDeadpool jest po prostu świetnyDeadpool jest po prostu świetnyDeadpool jest po prostu świetnyDeadpool jest po prostu świetny
Zawsze coś... zawsze. Nikita zmierzyła osobnika od stóp do czubka głowy. Westchnęła głośno, i wzięła notesik wraz z długopisem. Podpisała się... ale rosyjskimi literami. Swoją drogą trochę to dziwne ile włochów jest w tym mieście. I kazdy ma coś z nią wspólnego. Kąten oka spojrzała na motocykl osobnika.

- Świetna maszyna. - Stwierdziła krótko zasiadając na własnym pojeździe

Z uśmiechem Włoch zabrał zdobyty autograf i płynnym obrotem przeszedł przed motocykl...Nikity. Oparł się o maskę, uniemożliwiając dziewczynie odjazd bez przejeżdżania go.

- No ba, ten sam model co twój. Lubię szybkie wózki. - stwierdził wesoło. - Nazywam się Borchia Circca~. Fascynują mnie twoje sukcesy na ringu.

- Doprawdy? Co rozumiesz przez “fascynują”? Nie wierze że przyszedłeś tu tylko po autograf. - Mówiąc to oparła łokcie na kierownicy, a ręką podparła podbródek.

Mężczyzna otworzył usta, po czym je zamknął. Zaczął kręcić wąsa zastanawiając się nad czymś.

- Tak się składa, że... - zaciął się lekko. - Moja siostra mieć kawiarnia w Shibuya. - wydukał kalecząc język. - Kawki...? Chcę porozmawiać o pani i androidzie, co pani skrzywdziła.

- Nie możemy rozmawiać tutaj? - Uniosła brew, w charakterystyczny dla siebie sposób tracąc cierpliwość. - Zresztą co masz do tej kupy złomu? Maszyna... nic szczególnego - Dodała przewracając oczami.

- Szybko padła. - stwierdził. - O ile się nie mylę...w pewnym momencie mówiła coś "synchronizacja Aiki"... - przypomniał dziewczynie Włoch, poprawiając okulary.

- Tak mówił... - odparła bez przekonania.

- ...i było widać jakieś tego efekty...? - dopytał.

- Wybuchła mu głowa, jeżeli o to ci chodzi. - Z tymi słowami jej usta skrzywiły się w lekko demoniczny uśmiech. Jednak nadal nie wiedziała do czego zmierza.

- ...Nic...? - zapytał zawiedziony włoch. - Zupełnie nic specjalnego na jego temat, w ogóle? - zdziwił się. - To...niesens...bezsens... - pokręcił głową.

- Naprawdę nic się nie stało... - Odparła wzruszając ramionami, choć fakt że jakimś cudem znalazł się w konspekcie celowo pominęła.

- Cóż to brzmi nudno. Aiki...to technika perfekcyjnego przewidywania posunięć przeciwnika. Zainteresowała mnie ta idea androida, który przeprowadza analizę mentalną. Cóż...i tak dziękuję za uwagę. - pochylił się grzecznie z uśmiechem, po czym położył na motocyklu Nikity kartkę z numerem.

- Co mam niby z tym zrobić? - Uniosła brew, machając kartką w stronę włocha. Wiedziałą dobrze żę to jego numer, tylko w jakim celu go pozostawił było raczej niewiadomą w jej oczach.

- Gdyby pani jednak chciała kiedyś wyjść na kawę. - wyjaśnił zasiadając na swojej bestii. - Ja się będę na dziś żegnał. - stwierdził odpalając maszynę.

- Bynajmniej *piccina* - Uśmiechnęła się łobuzersko, a jej bestyjka także zawarczała. To był długi i popieprzony dzień, chciała porządnie wypocząć. Jutro ma spotkanie z tym całym Henrym w sprawie pracy. Ciekawe co dla niej przyszykował.
- Bywaj Borchia.- Skinęła głową i wystartowała z piskiem opon, aż przednie koło poderwało się do góry.
 
__________________
"My common sense is tingling..."
Deadpool jest offline