WÄ…tek: [AMA]CyberCore
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-05-2013, 18:48   #30
Fiath
 
Fiath's Avatar
 
Reputacja: 1 Fiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputację
25.Marzec.2221
Godzina nieznana.
GdzieÅ› w Tokyo.

Dziewczyna obudziła się czując ogromny ból. Była w małym, białym pomieszczeniu. Miała na nadgarstkach kajdanki a na szyi jakąś obrożę. Miała sporo szczęścia, że ktoś z jakiegoś powodu podreperował ją.
Zastanawiała się zamroczona o swojej lokalizacji, gdy po kilkunastu minutach otworzyły się drzwi. Jacyś faceci w garniturach złapali ją pod ramiona i zaczęli prowadzić przez długi korytarz, a nawet kilka. Nie była w stanie powiedzieć co się dzieje, czuła się lekko odurzona.

W końcu po bliżej niesprecyzowanej długością chwili, puszczono ją pozwalając upaść na ziemię.
Zamroczona podniosła wzrok.

Dopiero w tym momencie doszło, do niej, że faktycznie coś jest nie tak.
Może faktycznie była odurzona? Czemu jest przed jednym z szefów Yakuzy?
...I co to za bydle...oraz dziwaczny pies...?
Desperacko rozejrzała się po pokoju, który wyglądał jak tradycyjne japońskie dojo bardziej niż cokolwiek innego. Przy jednej z ścian dostrzegła Henriego...
Który z uśmiechem poprawił okulary.
 
Fiath jest offline