Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-01-2007, 16:40   #45
Cep
Banned
 
Reputacja: 1 Cep nie jest za bardzo znany
Ludwig oparł kałasznikowa o kościste ramię. Nie spuszczając wzroku z zombiego pokręcił głową ze zrezygnowaniem. Jako ,że Dziad Borowy był wielkim chłopem i mógł okazać się przydatny, nazista zdecydował ,że likwiduje go później. Jak przestanie być potrzebny wrzuci go do rowu i po problemie. Zbigniew inteligencją nie grzeszył więc pewnie sam go sobie wykopie. Mamuci kundel podejrzliwie łypiący okiem na Niemca wprawiał go w lekkie zakłopotanie.

- Widzę ,że szanujecie oficerów SS. Dobrze, to znaczy ,że zyskacie cenny czas nieżycia. W innym wypadku kula w łeb i do zbiorowej mogiły raus! Heintze roześmiał się charkotliwie szczerząc białe, ostre zęby czaszki. - Tylko trzymajcie tego psa z dala ode mnie, nie podoba mi się ten wzrok jego przekrwionych gał! Mruknął - Dobermann to jest rasa... nie to to coś! Wyprostował się dumnie, w jego głosie dało się teraz wyczuć autorytatywny, władczy ton - Więc powiadasz chłopie ,że rządzą tu ruscy?! Na Wotana! Toż naczelny wódz, sam Fuhrer, dowodził ofensywą na Polskę! To miał być Blitzkrieg! Z pewnością syjonistyczne glizdy maczały w tym tłuste paluchy... Złapał się za głowę w teatralnym geście zażenowania. - Skoro tak, to Wy mi pomożenie odbić te ziemie z rąk sowieckich łachmaniarzy! Wsławicie się służbą pod dowództwem SS-Untersturmführer'a Ludwiga Heintze, dumnego wojownika tysiącletniej III Rzeszy!
 
Cep jest offline