Trolluj, trolluj, Anonimie. To jakiej przeglądarki używasz, gdy wszystkie popularne tak ssą? Lynx? Czy może ściągasz zawartość stron przez Wget, a potem czytasz ją w e-mailu, a la Richard Stallman?
Mój Boże, Anonimie, czy ty jesteś Richardem Stallmanem?! Czy to stąd ta potrzeba anonimowości...?
Co do przeglądania kilkudziesięciu kart jednocześnie, to ja także to robię. Po pierwsze, gdy nad czymś pracujesz, próbujesz znaleźć informacje itd., to często otwierasz wiele kart naraz; ciężko jest robić takie rzeczy w jednej karcie, musiałbyś się na przykład cały czas cofać w historii, żeby otworzyć inny link. Po drugie, czasami znajdujesz jakąś stronę, ale nie masz czasu czytać jej w danej chwili. Dodawanie do zakładek odpada i co prawda można skorzystać z dodatku w rodzaju Pocket, ale często najłatwiej jest po prostu zostawić ją otwartą. Po trzecie, czasami masz strony, z których musisz korzystać regularnie (gmail etc.) albo często na nie spoglądasz w jakimś okresie czasu. Zamiast otwierać je wiele razy dziennie, zostawiasz je otwarte. |