Kolejne rozwinięcie do szybkości.
Używam modułu naprawczego i biegnę (z nadjamajską prędkością) na wschód na pozycję Tomka, aby rozprawić się ostatecznie z Zombietarem.
Po drodze wykorzystuję szybkość, aby unikać zagrożeń (woda, ogień, Shayt i jego pieszczochy), wykorzystuję osłony (biegnę między samochodami, płotami, gruzami), jeżeli ktoś się nawinie przebiegam bez zatrzymywania się i używam pił mechanicznych aby zdobyć parę dodatkowych fragów na moim kill-o-mierzu.
Kiedy będę na miejscu namierzam Zombietara karabinem. Piromanta? Ciekawe co powie na odrobinę plazmy! Jeb, jeb z karabinku plazmowego!
Jak po dwóch kulach plazmy będzie jeszcze dychał to podbiegnę do gnojka i wyrwę mu tą siekierkę z łepetyny.
Ostatnio edytowane przez Stalowy : 02-06-2013 o 13:48.
|