Przyzywam piekielnego ogara w takim momencie, w którym będzie dolatywać do mnie kula ognia żeby to on wyłapał ją na klatę. Powinien to przeżyć więc później ma zacząć siać popłoch w armii wroga, na którą też zrzucam wybuchających mając nadzieję, że pozostawieni sami sobie zaczną poruszać się w stronę swego pana. Co również mam nadzieję zdradzi jego miejsce pobytu. Sam staram się unikać wody gdyż kule nie powinny mi zaszkodzić skoro jestem eteryczny, główna siła uderzeniowa wybuchających ma więc celować w strażaków. |