Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-06-2013, 12:53   #30
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Daj miksturę, daj miksturę. Sama daj mu miksturę, pomyślał Max. Jakimś dziwnym trafem nikt inny nie miał mikstur, tylko on?
No i na razie były ważniejsze sprawy, niż leczenie pracodawcy - w końcu trzeba było do końca wybić bandytów.
Zza pazuchy wyciągnął miksturę i rzucił elfce, a potem zamienił łuk na miecz i ruszył w stronę krasnoluda, który zmagał się z jakimiś wrogami.
Parę kroków i był tuż przy bandycie. Szybki cios... Trafiony bandzior wytrzeszczył oczy i...
nic więcej.

Niestety, Maxowi nie udało się go zabić. Ale zawsze Gusin mógł dokończyć dzieła.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 05-06-2013 o 12:58.
Kerm jest offline