Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-06-2013, 23:13   #5
Pan Błysk
 
Pan Błysk's Avatar
 
Reputacja: 1 Pan Błysk ma wyłączoną reputację
Niewola źle wpłynęła na Lor’k’hana, pomimo, że trwała stosunkowo krótko. Choć był wysoki i zwykle poruszał się z nieziemską wręcz gracją teraz zgarbił się pod ciężarem kajdan i wlókł smętnie noga za nogą. Łańcuchy wydawały się ciążyć mu bardziej niż innym, jakby poza skrępowaniem ruchów więziły też jego duszę. Nie odezwał się do nikogo nawet słowem, jednak wciąż mruczał do siebie swoją mantrę. Uważny słuchacz jeśli był dość cierpliwy mógł po pewnym czasie dosłyszeć słowa. “Wytrwaj. Poprzez wytrwałość rośnij w siłę.”

Uważnie przyglądał się młodemu krasnoludowi a w szczególności jego oczom. I była to pierwsza osoba do której przemówił.

- *Poznaj*, że imię me Lor’k’han. *Wiedz*, że jestem jednym z Ludu. - Szczególny nacisk kładł na słowo “poznanie” jakby kryło dla niego jakiś głębszy niedostępny innym sens.

Usiadł w pozycji lotosu, lecz z opuszczoną głową i pogrążył się w cichej kontemplacji.
 
__________________
Jemu co góry kruszy jemu nie | Jemu co słońce jego zatrzyma jemu nie
Jemu co młot jego rozbija jemu nie | Jemu co ogień jego przerazi jemu nie
Jemu co głowę jego podnosi nad jego serce | Jemu diament
On diament
Pan Błysk jest offline