Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-06-2013, 23:28   #14
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
- Błogosławiona Tymoro! - syknął Randal, gdy krótka strzała przebiła ćwiekowaną zbroję. - Tristanie, możesz mi pomóc?

Rana do śmiertelnych nie należała, ale nie była też niczym przyjemnym. I lepiej by było pozbyć się jej jak najszybciej.

Rana, jak się okazało, nie była jedyną niespodzianką. O mały włos jeden z goblinów spadłby Randalowi na głowę. Na szczęście chybił... Na szczęście dla Randala, rzecz jasna.
Napastnik miał mniej szczęścia, bowiem nie upadł jak kot, na cztery łapy. Okropnie jęczał i Randal postanowił skrócić jego cierpienia.
Rapier w dłoń...
Wystarczyło jedno pchniecie i goblin umilkł.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 09-06-2013 o 23:30.
Kerm jest offline