Nie czytałem całości tematu, ale odniosę się do systemu obrażeń. Rzuty monetami, mimo tego, co mówią inni, nie wydają mi się specjalnie problematyczne, bo można równie dobrze rzucać kośćmi i brać pod uwagę parzystość, a komuś bardziej łebskiemu k8 posłuży za 3 monety. Polecam nawet zastanowić się nad taką właśnie podmianą - do własnego użytku możesz zaopatrzyć się w czyste kości ośmiościenne i wymalować na ściankach odpowiednie ilości krwi i koron: po jednej ściance "3:0" i "0:3" oraz po trzy ścianki "2:1" i "1:2". Wszystkie znaki w algebrze i prawdopodobieństwie wskazują na to, że odpowiednie wyniki otrzymasz z taką samą częstością.
Jednak na moje oko źle to wyskalowałeś. Wartości oczekiwane wyrzucanych obrażeń dla kolejnych klas broni wychodzą tak: 1.5, 3, 4.5, 6 i 7.5. Mi wygląda to tak, że ciężkozbrojny nie musi się niczego obawiać ze strony kmiotka z nożem, bo na dzień dobry zadaje 2 rany, a sam jest ledwo smyrany. Żeby kmiotek miał równe szanse, musiałby trafiać 5 razy częściej. Zalatuje mi tu "cyfrowością". Chyba, że nie wszystko dobrze zrozumiałem.
__________________ Zasadniczo chciałbym przeprosić za tę manierę, jeśli kogoś ona razi w oczy... ;P
Ostatnio edytowane przez Prabar_Hellimin : 10-06-2013 o 14:20.
|