Wątek: Sędzia
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-01-2007, 08:08   #76
denis
 
Reputacja: 1 denis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwu
Krasnolud po wymienie zdań ze straznikami , zawrocił w strone Lany i Larcha...
Podszedł do nich powoli . Kury zaczeły gdakac , krasnolud solidnie potrzasnął klatka ... kury najwidoczniej zrozumiały aluzje i przestały gdzakac ( byc moze ich milczenie spowodowane było lekkim ogłuszeniem , spowodowanym obijaniem sie o sciany klatki ) . - Zatrzasnac dziuby - mruknał do kuraków .
Zatrzymał sie nieopodal kobiety /Lany / ...
- Na drugi roz sie nie wtruncać , muja walka ni wasza rzecz - odwrocił sie w strone bramy - A gdzi ryszta ? .
Spojrzał w strone słońca - Przeca winni juz byc ...- po krotkiej chwili jakby sobiecos przypomiał , wystawił gdubego palucha w strone kobiety - A ty paninko , ni bedziesz mowic kasnoludowi czy amuby bedzie zrec czy ni ... - Nie bardzo wiedział co to ameby , ale był pewien ze jak bedzie chciał je zjesc , to zaden człowiek czy przedstawiciel innej rasy mu w tym nie przeszkodzi ... Co z tego ze trole ich nie jedzą ...


Popatrzył na "łupy" Larcha ... splunął rzesiscie .
- Juk żes okrudł trupy to ich przynojmiej zakup we ziemi , coby ich zwierza nie rozciungneły po polu ... - głowa wskazał kilka lezacych to tu to tam ciał ...
 
denis jest offline